poniedziałek, 2 listopada 2015

Od Davida - C.D. historii Genevieve

- Przecież bym Cię tak nie zostawił. - uśmiechnąłem się lekko siadając na skraju łóżka.
- No, niby tak. - opadła na poduszkę i zapatrzyła się w sufit. Przez chwilę towarzyszyła nam cisza. W końcu zdecydowałem się ją przerwać.
- Tak w sumie, to co lubisz robić w wolnym czasie?
Genevieve zamyśliła się i poprawiła niesforny kosmyk włosów, który akurat spadł jej na twarz.
- Książki, krzyżówki, łamigłówki...- wyliczyła z uśmiechem.
- Też lubię czytać. Masz jakąś dobrą książkę do polecenia? - spytałem ucieszony, że znaleźliśmy jakiś wspólny temat. Następne kilka godzin spędziliśmy na rozmowie o różnorakich gatunkach literackich, opowiadaniach i wierszach. Już od dawna z nikim o tym nie rozmawiałem, więc mogłem powiedzieć wszystko, co przez tyle czasu siedziało mi w głowie.
- Gen, a Christopher wie, gdzie jesteś? - spytałem nagle zmieniając temat.
- Nie, nie wie...- odparła cicho.
- Pewnie się martwi. Może warto by powiedzieć mu, co się z Tobą dzieje? - zaproponowałem poprawiając okulary.

Genevieve? Wybacz, że takie krótkie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz